
Urszula Statkiewicz
Ukochana Żona, Mama, Babcia, Prababcia oraz wieloletnia nauczycielka szkół średnich w Koszalinie
04.08.1936 - 26.01.2023
Urszula urodziła się i wychowała w rodzinie nauczycielskiej.
Ojciec, Artur Sobolewski , był w czasie II wojny światowej członkiem Batalionów Chłopskich, za co po wyzwoleniu spędził trzy lata w obozie pracy w Związku Radzieckim. Matka, Kazimiera Sobolewska z Winnickich, była wiejską nauczycielką zarówno w czasie okupacji, jak i po wyzwoleniu.
Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego w Zamościu, Urszula rozpoczyna studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Warszawie. Tam poznaje przyszłego męża, Mieczysława Statkiewicza.
Jest rok 1954. Studencka potańcówka. Mieczysław podchodzi do Urszuli
-Przepraszam, czy dzisiejszego wieczoru ktoś Pani towarzyszy?
-Nie, jestem na razie sama.
-To proszę pozwolić, abym tego wieczoru był Pani chłopakiem.
Od tego momentu stanowili już parę przez następne 68 lat.
Rok 1958 Urszula i Mieczysław zawierają związek małżeński. Skromnie , studenckie przyjęcie w akademiku, a następnie wyjazd do Koszalina, gdzie od 1 września rozpoczynają pracę jako nauczyciele.
W 1959 r przychodzi na świat pierwszy syn, Bohdan. W 1967 r rodzi się drugi syn, Michał.
Za swą pracę pedagogiczną została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotą Odznaką Związku Nauczycielstwa Polskiego. Była też kilkukrotnie wyróżniana Nagrodą ówczesnego Ministra Oświaty i Wychowania.
Najdłużej pracowała w Zespole Szkół Elektronicznych w Koszalinie. Była nauczycielem i wychowawcą wielu klas. Do dziś pamięta Ją liczne grono Jej uczniów tej szkoły.
Urszula miała silną osobowość oraz wewnętrzną, życiową mądrość. Jej miłość i troska otaczała całą rodzinę, dzięki temu rodzina była zawsze razem. Była gotowa w każdej chwili służyć radą i pomocą. To dotyczyło nie tylko rodziny ale i bliskich, znajomych, sąsiadów, uczniów i ich rodziców. Zawsze miała czas, aby wspierać i dzielić radości i troski ze wszystkimi, którzy Ją otaczali. Była wnikliwym i wrażliwym obserwatorem rzeczywistości, co przełożyło się na Jej twórczość literacką. Wspomnieniami i wierszami, które często pisała, dzieliła się z rodziną i bliskimi. Umiała też słuchać, więc była powierniczką opowieści i tajemnic wielu ludzi.
Wiersz Urszuli Statkiewicz
„Gdy smutno….”
Bywa, że ciężko i smutno na duszy,
Że brak ci wiary, odeszły nadzieje;
Lecz promyk słońca radośnie cię wzruszy
I serce znękane swym ciepłem ogrzeje.
Bo w życiu bywają radości i smutki,
Jest los szczęśliwy i goryczy czara.
Zobaczysz-czas smutku jest krótki;
I musisz w to wierzyć! Bo nie ma, jak wiara!
Spoczywaj w spokoju. Nacierpiałaś się w chorobie, a mimo to do końca walczyłaś. Nawet w cierpieniu umiałaś cieszyć się kolejnymi zdjęciami i filmikami z udziałem swoich prawnucząt.
Brak twojej obecności, Twojej bliskości, Twojej miłości jest bolesny i długo pozostanie dotkliwie odczuwalny.
Ceremonia pogrzebowa z wystawieniem urny odbędzie się w piątek, 3 lutego 2023 r. o godzinie 12:00 w kaplicy na cmentarzu komunalnym w Koszalinie.
POINFORMUJ ZNAJOMYCH
Ceremonia pożegnalna:
Kaplica na cmentarzu komunalnym w Koszalinie
piątek 03 lutego 2023, godzina 12:00
Gnieźnieńska 44, 75-736 Koszalin
Ceremonia pogrzebowa:
Cmentarz komunalny w Koszalinie
piątek 03 lutego 2023, godzina 12:30
Gnieźnieńska 44, 75-736 Koszalin

Napisał/a: Marek Cuckarew
„Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna…” ks. - poeta Jan Twardowski Wyrazy współczucia i żalu Bliskim Ś.P. Pani Urszuli Statkiewicz - mojej byłej Nauczycielki.