Ryszard Wełniak zmarł w wieku 51 lat. Koszalinianin z urodzenia. Studia prawnicze ukończył na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Toruńskiego Mikołaja Kopernika w Toruniu. Absolwent I LO im. Dubios w Koszalinie. Ponad 20 lat był sędzią Sądu Rejonowego w Koszalinie. Uwielbiał dobrą, historyczną literaturę. Kochał zwierzęta i podróże. Zwiedził niemal cały świat; był w Korei, na Kubie, w Afryce. Często bywał w Stanach Zjednoczonych. Grywał amatorsko w koszykówkę. Pozostawił ukochaną córkę Dominikę i mamę Annę.
Wszystkim, którzy okazali serce i ciężkich chwilach, a także uczestniczyli w ostatniej drodze mojego Kochanego Syna i Taty
śp. Ryszarda Wełniaka serdeczne podziękowania składa Mama i Córka. Dziękujemy również firmie "Wrotniewscy" za takt i profesjonalną obsługę pogrzebu.
Prezes Sadu Okręgowego w Koszalinie Pani Ewie Dikolenko
prezesowi Sądu Rejonowego w Koszalinie Panu Grzegorzowi Rudemu
oraz wszystkim Sędziom i Pracownikom Sądów, którzy byli z nami w najtrudniejszych chwilach
i podzielają nasz smutek po odejściu mojego Ukochanego Syna śp. Ryszarda Wełniaka
serdeczne podziękowania składa Matka
Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się w sobotę 17.11.2012 r. mszą świętą w kościele Św. Wojciecha w Koszalinie o godz. 11.00. Uroczystości w kaplicy na cmenatrzu komunalnym - wejście główne- w Koszalinie rozpoczną się o godz. 12.00.
POINFORMUJ ZNAJOMYCH
Napisał/a: Andrzejewska
Niech spoczywa w pokoju
Napisał/a: prof. n. dr hab. Dariusz Matelski
Odbywałem z Rysiem służbę wojskową w * Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu od września 1988 do kwietnia 1989 r. Był dobrym kolegą i kompanem imprez towarzyskich.
Napisał/a: Rudnicki
Laczac sie w zalobie i smutku po smierci wujka Jerzego Mocnego
Chcielibysmy zlozyc kondolencje
I wyrazy wspolczucia od Radoslawa Rudnickiego z rodzina
Napisał/a: Jarmolińscy
Aniu przyjmij od nas szczere wyrazy współczucia,z naszej strony wielkiego żalu po jakże bolesnej dla Ciebie stracie.To nie rodzice powinni odprowadzać na wieczny spoczynek dzieci ,ale dzieci rodziców.Nie ma sprawiedliwości .Jeśli pozwolisz znowu przyjedziemy do Ciebie i niestety już bez Ryszarda wspomnimy jak było i pomarzymy jak będzie.Nie ukrywamy, że pustka którą zostawił odchodząc będzie trudna,a może i niemożliwa do wypełnienia,bo cóz to za dyskusje bez Jego ciętego dowcipu,mądrych uwag, trafnych przewidywań.Myślimy jednak ,że mając Go w dobrej pamięci potrafimy, tak jak chciał, pomaszerować dalej w przyszłośc.Jarmolińscy.
Napisał/a: Joanna
Ryszardzie, byłeś dla nas wzorem. Dla mnie to Ty wyznaczyłeś ścieżkę nauki, studiowania i osiągnięć. Mama zawsze wskazywała nam Ciebie za przykład. To Ty pokazałeś w naszej rodzinie jak naukę i inteligencję przekuć w sukces. Nigdy nie zapomnę jak przychodziliśmy do tego małego mieszkania, Ty nie chciałeś za długo z nami rozmawiać, a mama zawsze tłumaczyła: Rysiek się uczy, zobaczcie dostał sie na studia, zobaczcie skończył studia... Wszyscy wiemy jaki to był sukces w tamtych czasach. Celebrowaliśmy te wielkie dla Ciebie wydarzenia, i choć jako dzieci tego nie rozumieliśmy, czuliśmy, że to ważne i wielkie.
Dziękuje za ten przykład, za ten szlak, za ten cel. Zawsze będę o tym pamiętała
Napisał/a: Henryk Śmiszek
Dziękuje za pomoc i zrozumienie. Byłeś mądrym i dobrym człowiekiem. Szkoda wielka, że tak szybko odszedłeś, ale dobrze że byłeś.
Napisał/a: Irena Kacprzak
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie
Wyrazy szczerego współczucia Pani Ani - Mamie składa Irena Kacprzak (Piwońska)
Napisał/a: Paweł
Żegnaj Kolego, pozostaniesz na zawsze w mojej pamięci.